W terminologii Agile niejednokrotnie wspominamy o facylitacji spotkań, a najczęściej – ceremonii Scrumowych, gdzie to właśnie Scrum Master w dużej mierze facylituje spotkania. Czy wystarczy mieć teorię w małym palcu i pójdzie jak z płatka? Nie sądzę! Dobry i zaangażowany Scrum Master powinien mieć też zestaw pewnych cech miękkich, który sprawi, że adaptacja do zmian metodologii, czy też codzienne zaangażowanie będą przyjemnością, a on podziała na zespół jak magnes.
No dobrze, zatem jakie cechy pomogą facylitatorowi?
- Bezinteresowność.
Jest zdolny do stymulacji zespołu i wzbudzania w nim energii, bez interesu.
- Poczucie bezpieczeństwa.
Ważne, aby umiał stwarzać i utrzymywać poczucie bezpieczeństwa w zespole.
- Umiejętność słuchania.
Umiejętność aktywnego słuchania członków zespołu, którą ma w nawyku i umie przekazać innym.
- Zorganizowanie.
Ma naturalną zdolność do bycia zorganizowanym i umie nadać strukturę dyskusji,
- Bycie nieustraszonym.
Umie tworzyć nowe możliwości dla zespołu i zadawać pytania, które pobudzają kreatywne myślnie.
- Proaktywność.
Wychodzi z inicjatywą, kiedy potrzeba, daje dobry przykład, pobudza innych.
- Elastyczność.
Nie jest zbyt sztywny, by nie dopuszczać do konwersacji, które mogą się okazać potrzebne.
- Łączność.
Umie złapać więź z grupą oraz scalić jej członków.
- Punktualność.
Jest puntkualny i dzięki temu pociąga zespół do takiej samej odpowiedzialności.
- Towarzyski.
Nawiązuje więzi w łatwy sposób, ma wysoki poziom inteligencji społecznej.
A Wy, co dodalibyście do tej listy?